Jakie firmy pozycjonujące polecacie?

Witam, pytanie tak jak w temacie. Chciałbym wypozycjonować swoją stronę. Jest sporo firm zajmujących się tym tematem, interesuje mnie czy znacie jakieś firmy godne polecenia. Opowiedzcie o swoich doświadczeniach, ile czasu zajął ten proces, jakie koszty itd.

Oho, zaraz się zacznie festiwal spamerów.

Żadna. Każdy developer, który widzi swoją stronę po tym jak ją wezmą w ręce specjaliści SEO to albo płacze, albo zlewa temat i zrywa współpracę. Na stronie liczy się dobra treść (i żeby w ogóle była), dobre użycie tagów - coś, o co powinieneś zadbać na etapie budowania i uzupełniania strony treścią.

Lista efektów po współpracy z firmami SEO (różne strony, różne firmy):

• Zasrana (sorry, inaczej się nie da tego określić) stopka - specjaliści stwierdzili, że stopka długa na pół strony to najlepszy pomysł na SEO
• Uszkodzenie wersji językowych - działała tylko polska
• Uszkodzenie meta tagów w wersjach językowych - tylko w języku polskim były jakiekolwiek meta tagi w efekcie, nawet te automatycznie generowane z CMS przestały działać w języku angielskim
• Znikające nagłówki - regexpem zmieniali treść strony i komuś coś nie wyszło, w efekcie każde <h3>(cokolwiek)</h3> było zamieniane na pusty string przed wypluciem do przeglądarki
• Zepsute kodowanie, w efekcie problemy ze znakami narodowymi
• Zepsute kodowanie, w efekcie rozjechana treść (BOM w środku strony)

Więcej chyba nie kojarzę.

W dodatku firmy SEO nie mogą niczego zagwarantować, bo ustawienie treści jest zależne od Google, a nie od nich. Oni mogą spróbować swoich magicznych sztuczek, ale to może nie wyjść. W związku z tym prawie żadna firma SEO nie podpisze Ci umowy w której cokolwiek gwarantują, tj. niektórzy tak zrobią (szczególnie Ci, którzy biorą za to całe 50zł i sprzedają usługi na allegro) bo liczą, że klient kupuje usługę, bo mu ktoś tak powiedział i nie będzie rozliczał ich z faktycznych efektów, a jak nie to najwyżej się odda te 50zł. Ew. firmy takie jak spamowana kiedyś na 4p firma założona w jakimś zadupiastym kraju, która brała hajs i znikała :p Dodatkowo biorąc pod uwagę, że Google wyrzuca wyniki spersonalizowane - ciężko jest prześledzić realne wyniki ich pracy (bo dla samego siebie najczęściej będziesz już wysoko, z kolei ktoś inny może Cię mieć nisko nie dlatego, że Twoja strona jest słaba, tylko dlatego, że inna strona/y są bliższe jego profilowi).

Tak więc - nie polecam w ogóle. Polecam samemu ogarnąć swoją stronę. Kumpel tak zrobił i wbił na pierwsze miejsce bez niczego. Ja swoją też miałem najniżej w TOP3 (zazwyczaj TOP1, przez pewien czas wyprzedził mnie kumpel z branży, ale ja nigdy o swoją stronę nie dbałem pod względem forsowania w Google - ja tylko robiłem swoją robotę dobrze, programując ją).

Tak więc - nie polecam w ogóle. Polecam samemu ogarnąć swoją stronę. Kumpel tak zrobił i wbił na pierwsze miejsce bez niczego. Ja swoją też miałem najniżej w TOP3 (zazwyczaj TOP1, przez pewien czas wyprzedził mnie kumpel z branży, ale ja nigdy o swoją stronę nie dbałem pod względem forsowania w Google - ja tylko robiłem swoją robotę dobrze, programując ją).

Jeśli możesz zdradzić to jakie to strony? Są branże / specjalności gdzie jest praktycznie niemożliwe wbicie się do TOP10 samą "dobrą treścią" (zresztą, te które są w TOP 10 mają kiepski content).

Firmy pozycjonujące do złudzenia przypominają mi te remontowe. Każda następna patrząc na pracę poprzedniej mówi ze zdziwieniem: Panie, kto to panu tak spierd...?!

I tak jak dzek69 napisał, zaczyna się doklejanie jakiegoś syfu, dodawanie do idiotycznych katalogów itd. A google wcale takie głupie nie jest. Najlepszą oceną dla nich jest to, że użytkownik wejdzie i zatrzyma się na jakiś czas, co oznacza, że go coś zainteresowało. A więc co się liczy najbadziej? KONTENT, czyli ZAWARTOŚĆ.

Dziękuję za informacje - myślę, że zrobię tak jak piszesz. Dołączam się do pytania kolegi powyżej. Aha, możecie chociaż polecić jakieś dobre tutoriale na temat pozycjonowania?

Zainteresuj się raczej nie czymś, co ma w nazwie "pozycjonowanie", a raczej "dostępność".

zamiast pseudo-pozycjonowania lepiej zrobić kampanię marketingową do z góry określonego odbiorcy (potencjalnego klienta) np. ulotki, fanpejdż, reklamy regionalne i na stronach branżowych, linki zewn. kilkudniowe callcenter
a najważniejsze to chyba atrakcyjna i przejrzysta oferta plus pozytywna opinia o firmie (i nie pisze tu o kupnym certyfikacie rzetelna firma) ;)

Chciałbym się was zapytać jaki model pozycjonowania przyjęliście, tzn. pozycjonujecie dla wielu mało popularnych fraz czy dla kilku popularnych fraz wokół których intensywnie działa konkurencja?

Czy rzeczywiście pozycjonując dla wielu mało popularnych fraz wystarczy generować treść związaną z branżą na swojej stronie ? Akurat na mojej witrynie nie publikuję żadnych artykułów, więc jak powinienem do tego podejść?

Część 1: to zależy. Ale zazwyczaj w ogóle nie "pozycjonuję". Wykonuję swoją robotę dobrze, reszta to nie mój problem. Własnych stronek też nie pozycjonuję, gdyż nigdy niczego publicznie pożytecznego nie robiłem z własnej woli, jedynie swoje portfolio, o którego pozycję specjalnie nie dbałem (co już wyżej opisywałem). Niemniej dylemat zależy od konkretnego przypadku i raczej powinien pozostać po stronie właściciela strony (co mu przyniesie lepsze korzyści), niż randoma z internetu, który nic nie wie o danym przedsięwzięciu ;)

No jeżeli chcesz mieć pozycję pod frazami, to pasuje mieć treść do tych fraz, tego nie obejdziesz. A w jakiej formie to będzie to już Twoja sprawa. Najważniejsze: mieć treść.

No jeżeli chcesz mieć pozycję pod frazami, to pasuje mieć treść do tych fraz, tego nie obejdziesz. A w jakiej formie to będzie to już Twoja sprawa. Najważniejsze: mieć treść.

Piszesz pasuje mieć treść . . . Wyczytałem, że dla mało popularnych fraz google nie bierze pod uwagę ilości odnośników na innych stronach tylko właśnie treść na witrynie. Czy to prawda?

Czy jest jakaś różnica pomiędzy treścią która jest "na starcie" umieszczona w kodzie html a np. treścią generowaną przez skrypt php?

Czy można w jakiś sposób "pomóc" wyszukiwarce identyfikować żądaną treść?

Odnośniki są w miarę ważne, ale na początku musi być treść. Odnośniki wartościowe to te, które nie są generowane sztucznie. Zasranie (za przeproszeniem) "katalogów www" linkami do swojej strony działało może 10 lat temu.

Poza tym ŻADNA porada nie może być uznana za prawdę, dopóki sam Google tego nie potwierdzi gdzieś na swoich stronach: https://www.google.com/webmasters/
Pod powyższym adresem masz też narzędzia do analizy swojej strony - tam znajdziesz materiały o "pomaganiu" wyszukiwarce.

PHP to taka jakby "nakładka" do generowania HTML, konrketna "podstrona" to już gotowy, zlepiony kod HTML. Nie da się rozróżnić czy pod adresem http://domena.pl/index jest statyczny HTML czy fragmenty są generowane przez PHP*.

• • tak naprawdę zazwyczaj się da, ale można "udawać" oba stany, nie ma też wiedzy, które fragmenty skąd się wzięły i nie ma żadnego powodu, by próbować coś takiego robić.

Dzięki za informację, zaraz biorę się za lekturę :)