Kontraktornia chce zamieszczania na wystawianych fakturach następującej informacji:
O ile pierwsze można zrozumieć (mimo stałej stawki miesięcznej), to po ci im informacja, czy prowadzone przeze mnie przedsiębiorstwo zatrudnia pracowników i czy zawiera umowy ze zleceniobiorcami?
Co ich to obchodzi?
Powodów może być wiele, np nie chcą, żebyś po cichu zlecał robotę juniorom, albo chcą mieć jasność odnośnie przekazania praw autorskich (a nie że za kilka lat Twój podwykonawca powie, że nie przekazał praw) - np z powodu, że starają się o IP Box / B+R.
Sugeruję zapytać bezpośrednio osób które to wymyśliły
A co masz w umowie?
Swoją drogą ciekawe, czy takie informacje zawarte na FV, jeśli nie zostały zawarte w umowie, mogą być wiążące. Godziny są jeszcze zrozumiałe, ale informacje o pracownikach już dość egzotyczne, przynajmniej w naszej branży ;)
Jakieś fanaberie. Nie idź w to bo możesz mieć problemy z US. Powiedz, że masz te rzeczy spisane na umowie i to powinno im wystarczyć.
Dość częsta praktyka, koledzy wyżej dobrze to opisali, więc nie będę powielał informacji.
sztadii napisał(a):
Dość częsta praktyka, koledzy wyżej dobrze to opisali, więc nie będę powielał informacji.
Częsta? Nigdy w życiu się nie spotkałem i nigdy w życiu bym na to nie przystał. Od tego jest umowa a nie faktura.
możesz napisać takie oświadczenie na osobnym dokumencie, jeśli na takie zasady się umawialiście przy podpisywaniu umowy
LitwinWileński napisał(a):
możesz napisać takie oświadczenie na osobnym dokumencie, jeśli na takie zasady się umawialiście przy podpisywaniu umowy
Nic takiego nie ma w umowie.
ehhhhh napisał(a):
sztadii napisał(a):
Dość częsta praktyka, koledzy wyżej dobrze to opisali, więc nie będę powielał informacji.
Częsta? Nigdy w życiu się nie spotkałem i nigdy w życiu bym na to nie przystał. Od tego jest umowa a nie faktura.
Źle przeczytałem, myślałem, że mówimy o umowie.
No to jednak nie typowe :D
Może offtop, ale ja się zastanawiam czy takie dopiski na fakturze są w jakikolwiek sposób wiażące prawnie. No bo od tego jest umowa żeby ustalać warunki usługi a nie faktura którą wipisyje się po fakcie (czy ostatniego dnia usługi). BTW ja korzystam z prostego generatora faktur i nawet nie miałbym miejsca na takie dopiski, chyba że w tytule usługi
czy takie dopiski na fakturze są w jakikolwiek sposób wiażące prawnie
W pewnym sensie tak. Bo oczywiście - umowa powinna zawierać opis warunków współpracy.
ALE
Strona może złożyć oświadczenie w wielu różnych formach. Taki dopisek na fakturze, z punktu widzenia księgowego, jest bezwartościowy, ale jeśli np. sprawa pójdzie do sądu to potem druga strona może taki zapis wykorzystać przeciw Tobie. W sensie - złożył oświadczenie, że nie ma pracowników, ale tutaj mamy dowody, że jednak część prac komuś zlecił. W związku z tym nie tylko złamał zapisy umowy, ale jeszcze składał fałszywe oświadczenia.
Tak czy siak - dla mnie takie coś to mocna czerwona lampka, firma nie wzbudza zaufania. Czegoś takiego bym nie pisał (zwłaszcza, jeśli umowa nie nakłada obowiązku dodawania takich zapisów do faktur), jeśli umowa nakazuje - daj to jako jakiś komentarz/uwagę do faktury, a nie w polu opisu usługi/towaru. A tak poza tym - jeśli nie zgadzają się na usunięcie tego wymogu, to Ty postaraj się sam usunąć z tej firmy, bo to mocno podejrzane.
Eltanin Impact napisał(a):
Kontraktornia chce zamieszczania na wystawianych fakturach następującej informacji:
- ilość godzin świadczenia usług wynosiła: N
- nie zatrudniałem pracowników;
- nie zawierałem umów ze zleceniobiorcami.
O ile pierwsze można zrozumieć (mimo stałej stawki miesięcznej), to po ci im informacja, czy prowadzone przeze mnie przedsiębiorstwo zatrudnia pracowników i czy zawiera umowy ze zleceniobiorcami?
Co ich to obchodzi?
Sam musisz sobie odpowiedzieć czy masz samodzielną firmę czy pracujesz na "B2B" zamiast mieć zwykły etat.
Ja osobiście uważam, że chcesz złapać dwie sroki za ogon.
Albo świadczysz usługi IT jako prawdziwa firma, dajesz gwarancję, podpisujesz odpowiednie umowy zawierające odpowiednie zapisy o karach i odpowiedzialności za niedopilnowanie zlecenia a i jeszcze sam szukasz sobie klientów...
albo korzystasz z pewnych możliwości prawnych, które dają Ci opcję pracy "etatowej" na nieco innych warunkach godząc się z wymaganiami swojego pracodawcy a ten w przypadku tego umów B2B, które są alternatywą etatu może mieć takie dziwne oczekiwania...
Chcesz poczuć wolność zacznij działać jak prawdziwa firma. Chcesz korzystać z tego, że ktoś za Ciebie ogarnia projekt, szuka klientów... podporządkuj się.
cerrato napisał(a):
daj to jako jakiś komentarz/uwagę do faktury
To jest właśnie jako taki komentarz na fakturze.