Czy uważasz, że jest w pełni wystarczające, by człowiek całe życie siedział przed ekranem, a kontaktów społecznych bez pośrednictwa ekranu (i ew. słuchawek) nie miał?
Fizycznie zatem nie przekraczał w zasadzie drzwi swego pokoju?
Wątek przeniesiony 2021-10-09 02:16 z Flame przez somekind.
Czy uważasz, że jest w pełni wystarczające, by człowiek całe życie siedział przed ekranem, a kontaktów społecznych bez pośrednictwa ekranu (i ew. słuchawek) nie miał?
Fizycznie zatem nie przekraczał w zasadzie drzwi swego pokoju?
@YetAnohterone: czasem jest w pełni wystarczające. Ze znajomymi z simracingu znam się już 11 lat i więcej rozmawiam pomimo, że się nigdy nie spotkaliśmy na żywo niż ze znajomymi co znam też na żywo.
Seks pewnie też tylko zdalnie...
już +- drugi rok remota
i co tam sądzicie?
1a2b3c4d5e napisał(a):
już +- drugi rok remota
i co tam sądzicie?
Ten czas pokazał, że się DA
:) Pod kątem organizacji pracy w IT na ogromny plus.
praca z domu jest 100x lepsza niż jakiś absurdalny https://en.wikipedia.org/wiki/Hot_desking forsowany w korpo na długo przed pandemią
największą zaletą biura jest klimatyzacja w lecie :P czasami głównie po to przychodziłem do biura
Mi to tylko brakuje kawy z ekspresu.
scibi_92 napisał(a):
Mi to tylko brakuje kawy z ekspresu.
Żona zmieniła pracę i dostała kasę na wyposażenie domowego biura. Kupiła najdroższy ekspres jaki był w budżecie :D
W rezultacie kawa z ekspresu mi się przejadła i teraz kupiłem aeropress i wyciskam kawę :P
Jeszcze do tego ręczny młynek za 300 zł i jestem kawowym hipsterem XD
A oprócz tego to dobrze, wychodzę z domu raz w tygodniu XD A zaoszczędzony czas przeznaczam na medytację i programowanie w Haskellu
@KamilAdam: @scibi_92 a ja poszedlem w inna skrajnosc, przejadly (wlasciwie przepily) mi sie lepsiejsze kawy z ekspresu i przrzucilem sie na zwykle marketowki zalewane w duzym kubku wrzatkiem i pite z mlekiem. (favorites: MK Cafe Sahara i Maxwell House). W sumie cos na zasadzie fajnie zjesc cos dobrego w restauracji, ale pozniej okazuje sie ze nia ma jak kilebaska z Nyski pod Hala Targowa w Krakowie albo zapiekanka z cebulka na Kazimierzu :P
@YetAnohterone : a kto broni sie spotykac z ludzmi? Lubie ludzi z ktorymi pracuje, ale mimo wszystko sa tez ludzie ktorych lubie jeaszce bardziej poza praca i wole z nimi spedzac czas robiac fajne rzeczy.
To co mi się nie podoba/nie podoba z pracy zdalnej to możliwość pracy w każdej porze i dniu, niestety jest to miecz obosieczny. Zaobserwowałem wśród programistów że zamiast robić jak dawniej 8-16, czy jakoś te 8h dziennie, to niektórzy grubo przesadzają i na bakier jest z work-life-balance.