Gdzie latwiej dostac prace bez doswiadczenia i studiow kierunkowych(nawet nie pytajcie co skonczylem bo wstyd)? Python, Java czy Android? Liznalem Java + Spring/Android i Python + Django i zdalem sobie sprawe ze chyba lubie po prostu kodzic. Chcialbym sie gdzies zlapac zeby zbierac expa. Pytam tez dlatego, ze slyszalem ze javowcy bez studiow na entry-levelu sa odrzucani. Dodatkowo chcialbym spytac czy jezeli biore udzial w projekcie open source w Androidzie to bedzie to rozpatrywane jako w pewnym stopniu doswiadczenie czy raczej takie 'meh'?
To jakby niemowlak powiedział, że lubi żyć.
Wszędzie. Nie ważne jakie studia ukończyłeś, ważne co umiesz. Wiele firm przyjmuje ludzi, którzy tylko coś tam "lizneli" z programowania. I nie patrz na początku na to ile bedziesz zarabiać, bo nie tędy droga.
kasztanozord napisał(a):
i zdalem sobie sprawe ze chyba lubie po prostu kodzic
jak kilka tysięcy ludzi ostatnio po artykulikach o zarobkach ;)
Na praktykach studenckich. Serio. Są obowiązkowe, każdy absolwent ma po praktykach doświadczenie komercyjne i w większości przypadków dostaje pierwszą pracę.
Serio. Firmy programistyczne nie są zasilane rządowym 5000+ dla tysięcy amatorów przebranżowienia po artykułach w prasie na temat zarobków specjalistów programowania.
Liczba absolwentów kierunów informatycznych z nadmiarem zaspokaja zapotrzebowanie na juniorów, z kilkuletnim wykształceniem (nie 3 miesiące bootcampu albo oglądania kursów video) i niewielkim doświadczeniem z praktyk studenckich.
Dodatkowo chcialbym spytac czy jezeli biore udzial w projekcie open source w Androidzie to bedzie to rozpatrywane jako w pewnym stopniu doswiadczenie czy raczej takie 'meh'?
Na moje ślepawe oko udzielając się w OS kasujesz sporą część wannabe-developerów na starcie, gdyż masz się czymś konkretnym pochwalić. Jako 'meh' bym tego nie odbierał.
slyszalem ze javowcy bez studiow na entry-levelu sa odrzucani.
Podobno. Może wynika to z liczby kandydatów ubiegających się o stanowisko "Programista Java", jakby innych języków, o posadach nie wspominając, nie było?
Python, Java czy Android?
Wydaje mi się, że swym ostatnim pytaniem odpowiedziałeś na to pytanie.
kasztanozord napisał(a):
Dodatkowo chcialbym spytac czy jezeli biore udzial w projekcie open source w Androidzie to bedzie to rozpatrywane jako w pewnym stopniu doswiadczenie czy raczej takie 'meh'?
Zdecydowanie 'meh', liczą się tylko projekty "TODO List" zrobione na zajęcia na podstawie Tutorialspoint. Ujdzie jeszcze Contoso University, ale tylko jeśli chciałbyś celować w ASP.NET.
Westen napisał(a):
Wszędzie. Nie ważne jakie studia ukończyłeś, ważne co umiesz. Wiele firm przyjmuje ludzi, którzy tylko coś tam "lizneli" z programowania. I nie patrz na początku na to ile bedziesz zarabiać, bo nie tędy droga.
Nie licząc tych miejsc, gdzie brak studiów przy braku doświadczenia zamyka wiele drzwi. A są takie gdzie nie puszczą cię bez dyplomu chyba, że jesteś geniuszem programistycznym ze znanymi osiągnięciami. Ale istnieje 99% szans, że rozmawiamy tu o stanowisku małpy do kodowania, które nie łapie się do kategorii wymagającej zaawansowanej wiedzy akademickiej.
Westen napisał(a):
Wszędzie. Nie ważne jakie studia ukończyłeś, ważne co umiesz. Wiele firm przyjmuje ludzi, którzy tylko coś tam "lizneli" z programowania.
Niby gdzie są takie firmy? Jak znasz naprawdę firmy, które przyjmują ludzi bez studiów informatycznych i coś liznęli z programowania, to napisz coś więcej, bo o to kolega prosił. A jak nie znasz, to nie opowiadaj komunałów sprzed 10 lat, bo człowieka wprowadzasz w błąd.
Faktem jest, że są firmy, które zatrudniają ludzi w trakcie studiów informatycznych, którzy coś z programowania tylko liznęli. Z tym oczywiście trudno się nie zgodzić.
Jeśli @kasztanozord chcesz znaleźć pracę w programowaniu bez wykształcenia, to przede wszystkim musisz być sporo lepszy, niż większość studentów, bo inaczej zawsze odpadniesz w zestawieniu z kimś, kto umie tyle samo, a do tego kończy studia informatyczne. I ważne by być bardziej z motywowanym przy szukaniu pracy, bo na większości rekrutacji odpadniesz na etapie czytania twojego CV.
W aplikacjach mobilnych rynek dla juniorów jest mikroskopijny, wszyscy moi znajomi, którzy nastawiali się w czasie studiów na mobilne skończyli w webie, bo tam jest zapotrzebowanie.
W jakiej obecnie technologii programistyczne najłatwiej pracę bez studiów nie wiem. Wiem natomiast, że w żadnej nie jest to proste, ale niektórym się udaje, więc da się. Chyba najczęściej udaje się jednak ludziom z PHP.
Tak da się wbić bez doświadczenia do pewnego typu firm - januszsoftów. Ale i te są już od jakiegoś czasu strasznie wybredne. I student będzie pierwszy w kolejce przyjmowanych, bo jest tańszy z racji ulgowego rozliczania podatku.
zapotrzebowanie jest na ludzi, którzy mają umiejętności na których można (najlepiej szybko) zarobić
jak masz umiejętności, zrobiłeś jakieś proste projekty od zera typu to-do list i masz je na githubie to konkretne CV stwórz i powinni Cię gdzieś przyjąć ;)
Rekruter musi świetnie znać
PHP, JavaScript, Java, .NET, C, Delphi, Scala, C++, HTML, Python, Erlang, itd
W każdej rekrutacji, dzisiaj .NET, za tydzień Flex, później Python, musi potrafić merytorycznie projekty z githuba żeby przypadkiem nie odrzucić dobrze zapowiadającego się kandydata na juniora programistę.
co ty bajdurzysz kolego :D
chyba pijany :D
Wujaszek Google znalazł tu na forum świetne podsumowanie które napisała @sqlka :)
Idealny kandydat ma umiejętności i studia.
Mniej idealny ma umiejętności.
Jeszcze mniej idealny studia techniczne i potencjał.
Z tego co piszesz, nie masz z tego nic.
[...]
Idź na studia zaoczne nie zasłaniając się brakiem pieniędzy, bo to słaba wymówka dla ludzi, którym się nie chce mierzyć z matematyką.
Koszt studiów zaocznych to około 3 tys za semestr, czyli 500 zł na miesiąc, naprawdę nawet pracując w lidlu człowiek jest wstanie tyle odłożyć. A po 2 roku można już bez problemu iść na staż i do pracy. Pomijając inne kwestie, będąc studentem o wiele łatwiej o zaproszenie na rekrutację.
bez studiow na entry-levelu sa odrzucani
Im większa firma tym zwykle bardziej patrzą na nietechniczne rzeczy, a małe firmy zrobią ci po prostu jakieś testy techniczne i bedą patrzeć po prostu na to, czy się nadajesz technicznie, a nie to czy jesteś "czystej krwi" programistą po polibudzie i czy spełniasz jakiś wydumany "stereotyp programisty", który sobie wymyślił z d**y dział HRowy.
Więc uderzałbym bardziej do jakichś startupów niż do dużych firm.
Dodatkowo chcialbym spytac czy jezeli biore udzial w projekcie open source w Androidzie to bedzie
to rozpatrywane jako w pewnym stopniu doswiadczenie czy raczej takie 'meh'?
Wypuść to na Google Play Store i daj jakąś cenę (albo umieść reklamy). Wtedy będziesz mógł pominąć fakt, że jest to open source, i przedstawić to jako doświadczenie komercyjne (którym wtedy faktycznie będzie). Tylko lepiej wtedy nie ujawniaj rzeczywistych dochodów z tej gry.
Najlepiej szukać w gdzie bądź jeżeli chodzi o język, wbijesz trochę expa, dużo się nauczysz i już będzie łatwiej. Obecnie jest ciężko gdzieś się załapać a pytania na niektórych rozmowach w stylu "wtf" nikogo już pewnie nie dziwią. Chociaż większość rozmów które miałem była spoko, konkretne pytania i zadania techniczne. Ja np. zaczynałem w C# (docelowo chciałem pracować w Javie ale jest dość ciężko na entry-lvl) w dość toksycznej firmie przez co miałem trochę dość pracy jako programista, ale już od jakiegoś czasu zmieniłem na Full stack (Java + Angular 5) i jest supcio :D