Co wybrać, jak postąpić?

Cześć
Mam problem - z jednej storny mam fajną pracę, kolegów, kierownika, mam wyrobioną pozycję w zespole, z drugiej mam okazję na zdobycie doświadczenia związanego z obszarami, które są mi mało znane (programowanie rozproszone, sieciowe, dużo baz danych itd). Wiem, że moje odejście byłoby sporą stratą dla projektu (przynajmniej na jakiś czas) i narobiłbym problemów i trudności ludziom, których zwyczajnie lubię, ale taka okazja może się nie powtórzyć.

Co wybrać, lojalność wobec kierownika, kolegów, zespołu czy postawić na nieznane (chociaż obiecujące)?

Miał ktos kiedys podobny problem. podobne rozterki?

ps: kasa podobna

Nikt nie odpowie Ci na pytanie czego od życia Ty chcesz. Odpowiedz sobie na to pytanie. Ale wiesz zrób sobie jakieś za i przeciw i podejmij decyzję samodzielnie.

Cześć,

myślę, że jak masz takich fajnych kolegów i kierownika jak piszesz to przyjmą do wiadomości i uszanują Twoją decyzję. Teraz tylko pytanie, czy te nowe technologie, o których mało wiesz będą Cię kręcić i podobać się na, tyle że nie będziesz żałować tej decyzji? (tym bardziej że kasa podobna)

rzuć monetą :)

Spróbuj nowego projektu, pogadaj o tym z obecnym zespołem, zrozumieją. W ostateczności wrócisz do nich.
Jeśli Twoje odejście sprawi tyle problemów, to może odejdź za miesiąc nie od razu? Pamietaj że to nie Twoja wina, jeśli projekt jest tak prowadzony, że strata jednej osoby to katastrofa.

A ja powiem inaczej: dobrze zastanów się i pogadaj szczerze ew. przed decyzją z przełożonym, że rozważasz przejście, zamiast bić się myślami. Może okazać się, że ta "okazja" w cale nie jest taka unikalna i niepowtarzalna, to raz, i że trafisz gorzej, niż się wydaje, to dwa.

Generalnie z mojego doświadczenia: byłem uczciwy z moimi pracodawcami i jak myślałem o zmianach (w ramach pracy lub poza), to po prostu z nimi o tym rozmawiałem, jeśli nie face-to-face (bo np. wyjechał), to przynajmniej przez telefon. Każdy ma swoje plany, marzenia itd., ale myślę, że zwłaszcza w przypadku fajnej firmy, warto być fair w stosunku do innych.

Proponuje Ci przemyslec cos innego: Co Twoj kierownik by zrobil jesli trafilby mu sie lepszy dev od Ciebie w dodatku za takie same albo i mniejsze pieniadze niz placi Tobie, ktory by wygenerowal wieksze zyski dla firmy niz Ty? Cala ta przyjacielska otoczka jest tylko po to zebys czul emocjonalne przywiazanie do firmy. To jest biznes i nie powinienes miec zludzen bo predzej czy pozniej sie spazysz i bedziesz zalowal.

Zmieniaj, w pracy NIE MA sentymentów kiedyś to zrozumiesz.
Żal odchodzić znam to,ale twój wybór czy chcesz sie rozwijać czy mieć dobre towarzystwo.