Cześć próbowałem znaleźć w Google zarobki tzw.informatyków z doskoku czyli informatyków którzy są w firmie tylko na zawołanie.Nie mogłem znaleźć nigdzie informacji o ich zarobkach,a nie ukrywam że zastanawiam się nad jedną ofertą pracy w takim charakterze.Jeżeli chodzi o zadania to: pomoc w rozwiązywaniu prostych błędów,serwis komputerów i drukarek w miarę możliwości,instalowanie i aktualizacja oprogramowania itp.Czy zarobki są zależne od ilości komputerów czy może od jednej wizyty czy miesięcznie??
Upierdliwość użytkowników, problemy z użytkownikiem a nie ze sprzętem.
Zarobki od jednej wizyty. Serwisy biorą 100 zł za przyjazd i naprawę "problemu"
A to ktoś tak pracuje? Bo ja widziałem raczej inny model -> firma outsourcuje specjalistę innej firmie np. na 1 dzień w tygodniu / w zalezności od interwencji. Ale taki specjalista jest w ten sposób wynajmowany kilku firmom na raz w efekcie on sam ma etat a jego "klienci" nie muszą płacić za cały etat kiedy potrzebują tylko małą część.
O tym właśnie pisze:) Firmy "supportujące" przedsiębiorstwa podsyłają człowieka jak jest potrzeba i potem wystawiają FV.
U mnie wygląda to troszkę inaczej dają mi umowę zlecenie.Najwyżej na rozmowie rekrutacyjnej dowiem się więcej. Dzięki za odpowiedzi :)
lepiej normalną umowę np. nawet na pół etatu na dyżury, na zlecenie to i tak musisz być pod telefonem a zarobki małe, nie daj sie wykorzystywać
Zależy o jakiej firmie rozmawiamy. Jeśli jest to firma pokroju HP to wiadomo - czysty outsourcing. Jeśli jednak chodzi o mniejsze firmy to raczej są na telefon.