Xp mi siadł co robić?

0

Witam
Ostatnio grając sobie w MuOnline nagle siadł mi system (niebieski ekran z komunikatem windowsa XP) wiec przytrzymalem przycisk power wylaczajac komputer - jednak po ponownym odpaleniu nie pali sie swiatlo "POWER" zielona lampka, komp startuje ale nie wiem co sie dzieje bo nie pali sie ta lampa a jedyni dysk (ktora po odpaleniu tez gasnie)

Monitor nie odpowiada - tak jagby nie dostawal sygnalu z karty graficznej elo elo pomocy !!

0

Witam, miałem bardzo podobny problem, jak nawet nie identyczny, na zeszłe wakacje, jak rozkręciłem kompa to okazało się, że płyta sie spaliła, a dokładniej wszystkie chyba 16 kondensatorów na płycie, po prostu wylał się z nich elektrolit :) wymiana płyty głownej, przy okazji procka i pamięci i chula jak szalony :)

0

hmm , bios pika ze sie wlacza :P
Nie wiem jak sprawdzic co sie spalilo a co nie chyba metoda prob i bledow :P
Ale nie podkrecalem go ani nic !! Czy to oby na pewno to ? Wentylatory sie kreca na plycie kontrolki sie pala (oprocz swiatelka power) dyski reaguja ...
Tak wiec czy to na pewno spalenie ?

0

W sumie to niekoniecznie musi być to samo, choć ja taką przyczynę miałem, a dowiedzieć się można jedynie metodą prób i błędów, odłączając pokolei kolejne urządzenia i sprawdzając na innym kompie, albo wkładając do tego padniętego zamiennie jakies dobre :-) troche zabawy, ale jeżeli nie widać żeby płyta główna fizycznie sie spaliła no to chyba już tylko metoda prób i błędów pozostaje.

0

No to jeszcze pytanie w jakich sytuacjach nie pli sie swiatelko POWER na obudowie - te zielone sygnalizujace ze komputer jest uruchomiony ... (czyli jakie sa przyczyny, od czego to zalezy)

0

Z tego co wiem to nie ma schematu wg. którego można by to sprawdzać, bo to przecież każdy producent sobie w swój sposób oprogramowuje błędy płyty, to może być od naprostszej przyczyny czyli spalenie samej diody po spalenie całej płyty, albo któregoś z urządzeń. Taka to już złośliwość rzeczy martwych, nie ma na nie sposobu :-)

0

a zasilacz sprawdzales? moze cos mu sie stalo i daje za male napiecie

0

Najlepiej iść do kolegi z częściami i sprawdzić sobie każdą.

0

A ja strzelam (i nawet nie tak calkiem w ciemno ;) ) ze to kondensatory :) Mozesz sobie posprawdzac czy nie spuchly albo czy nie wylaly. Mialem cos identycznego po prostu wiatraki sie krecily niby wszystko startowalo a jednak nie startowalo bo monitor sie nie chcial wlaczac. Kondensatory przybraly na objetosci wiec wzialem plyte na kolana lutownice w dlon i pokazalem niesfornym kondensatorom ze wladze ma ten kto ma lutownice i wylutowalem te podejrzane ;) Poszedlem do sklepu elektronicznego i powiedzialem: Poprosze 3 takie (pokazujac na jeden z wylutowanych) dostalem, zaplacilem (koszt jednego piwa) udalem sie do domu, plytka na kolana lutownica w dlon. Nie duzo wody w Odrze uplynelo jak plytka dziala jak nowa i zreszta dziala u mnie do dzis dnia :) Moze warto sie przyjrzec plycie glownej zanim bedziesz meczyl znajomych ;)

0

Czy płyta daje jakieś sygnały dźwiękowe (o ile masz podpięty buzzer) ??
Napisz jakiego masz procka i płyte.

0

Czy nikt nie wie, że software ma możliwość sterowania innymi częściami kompa, niż tylko napędy, płyta główna i procek? Przecież jeśli ktoś nie ma głośników to przy błędzie zamiast WUM odzywa się głośniczek z kompa - więc Windows ma moc wysyłania czegoś do tych mniej popularnych części kompa. Windows umie także np. wyłączyć działanie kompa (chodzi o wyłączenie KOMPA, a nie zamknięcie SYSTEMU).
Jeśli się nie mylę, to może po prostu coś nietak z Windowsem i wyłącza diodę (bo ma taką moc - np. stan wstrzymania). Próbowałeś uruchomić coś z dyskietki startowej lub podczas startu nacisnąć DEL - wejść do BIOSa? Jeśli nie, to spróbuj, a jeśli nie masz żadnych boot-dysków, to ściągnij z internetu FreeDOS i nagraj na dyskietkę.
Przecież user helpme napisał, że najpierw wywaliło błąd, a później nie chciał nic wyświetlać - więc mońitor miał łączność z grafką. A dlaczego po restarcie miał by nie mieć łączności? Ciekawe! Więc jest kilka przyczyn dziwnego zachowania się systemu:

  1. Virus wszedł do BIOSa i zepsuł start
  2. Virus wszedł do BIOSa, przestawił max temperaturę i wygrzał kompa, żeby się spalił (i się spalił, bo według ustawień na jakie zmienił wirus była to bezpieczna temperatura)
  3. Przy wyłączaniu user kopnął w kompa, a on się zepsuł
  4. Gra zepsuła Windows (patrz wyżej)

// Przepraszam za wszystkie teksty w nawiasach, ale wolałem wszystko dokładnie wytłumaczyć ;)

0

Virus wszedł do BIOSa, przestawił max temperaturę i wygrzał kompa, żeby się spalił (i się spalił, bo według ustawień na jakie zmienił wirus była to bezpieczna temperatura)

Chciałbym wiedzieć jaki to virus hehe :)
Nie słyszałem jeszcze o takim, jak Virus może spalić kompa ??

Pierwsza rzecz jeśli to PIV to za bardzo się nie da go spalić bo sobie sam prace spowalnia jak mu gorąco(zaszyte w procu to już ma). AMD nie ma takiego zabezpieczenia ale po to jest cooler że ma go chłodzić. Licze UD i komp ma max. obciążenie non stop. Tak jakbym miał cały czas Prime odpalone. Nawet jeśli by taki virus podniósł napięcie proca na maxa to nic normalnemu użytkownikowi się nie stanie. Zawiesiłby się komp ewentualnie.

Pytałem o sygnały przy uruchamianiu gdy windows nie pracuje. Bios nie ma dostępu do wysłania sygnału do karty dźwiękowej. Oprogramowanie (system) nie może uszkodzić sprzętu, koleś odepnie dyski i raczej wtedy mu się komp dalej nie włączy.

0

Oprogramowanie (system) nie może uszkodzić sprzętu, koleś odepnie dyski i raczej wtedy mu się komp dalej nie włączy.

Nie napisałem, że USZKODZIĆ, tylko że WYSYŁAĆ INFORMACJE. Czytaj DOKŁADNIEJ, TomK'u. :>

0

Wszystko ok ;) no ale gościowi komp zamilkł a ty tu piszesz o sterowaniu sprzętem przez system. Dlatego się czepiam po prostu :) To znalazłeś już tego virusa co spala pracki czy go dopiero piszesz ?? :) nie no już się nie czepiam, nie będe natrętny.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1