14'' calowy laptop, wygoda czy utrapienie?

0

Witajcie
Wybaczcie za clickbaitowy tytuł ;)
Stoję przed zakupem sprzętu na rozpoczęcie działalności i zastanawiam się czy to co sobie zaplanowałem to nie będzie strzał w stopę.
Otóż myślę nad 14'' calowym Asus g14, który ma dosyć mocne podzespoły oraz kartę RTX (lubię raz, dwa razy w tygodniu stać się graczem) a przy tym nie wygląda jak laptop dla 15-latka, za który musiałbym się wstydzić podczas spotkań, lekki itd. Czy takie połączenie do pracy wraz z monitorem 24''(lub dwoma?), zew myszką i klawiaturą to dobry pomysł? Czy ktoś z was korzysta z takiego laptopa i mógłby się wypowiedzieć?

Praca ostatnio jako fullstack, z naciskiem na backend.
Pozdrawiam!

1

Jezeli masz watpliwosci to ja proponuje udac sie do fizycznego sklepu i sobie porownac.

Kurde bele czy to aktualnie w ogole mozliwe?

1

Pracuje na G14 + 2 monitory i nie narzekam.
Na co dzień korzystam z wbudowanej klawiatury i touchpada, a myszkę tyko do grania podłączam.
Mam wersję z Ryzen 7, 16GB ram + RTX 2060, Visual Studio działa podobnie jak Cyberpunk ;)
Wersja na 2021 ma jeszcze lepsze podzespoły.

4

Mam 14 cali i do pracy używam 2 monitorów 24 calowych.
Szczerze zdarza mi się kodować bezpośrednio na laptopie, ale nie lubię, jest za mały. I to nie efekt rozmiaru ekranu, ale przyzwyczajenie, jak na co dzień używam 2 monitorów to nawet 17 calowy laptop byłby za mały....

2

Ale chodzi ci, że za mały? Od bardzo dawna nie używam laptopów większych niż 13,5" i nie wiem po co ktokolwiek mógłby takie chcieć ;) (oczywiście z dwoma ekranami zewnętrznymi, zewnętrzną klawiaturą i myszą do pracy codziennej)

Tylko pamiętaj, że im mniejszy, tym będzie bardziej robiony w kierunku oszczędności energii, a nie mocy obliczeniowej, będzie miał gorsze chłodzenie i tak dalej, więc może sobie ograniczać wydajność dla ograniczenia wydzielania ciepła.

1

@Phoryn: nie brałbym tak małego laptopa ani do pracy, ani do zabawy... No chyba, żebym był profesorem z przepukliną i potrzebowałbym własnego sprzętu do odpalania prezentacji...
Nigdy nie bawiłem się w wiele monitorów. Ostatni lapek jaki kupiłem miał 17.3'' i to był najlepszy przenośny sprzęt do pracy i grania.
Teraz nie potrzebuję nigdzie się tarabanić z własnym kompem. Używam mocną stacjonarkę z monitorem Eizo 27''.

mlody_d napisał(a):

Visual Studio działa podobnie jak Cyberpunk ;)

Czyli VS jest aż tak zabugowany?

0

Sam siedziałem na 14" przez 5 lat, zarówno podłączając zewnętrzne monitory jak i czasami bez nich. Nie czułem żadnych niedogodności przy pisaniu kodu. Moim zdaniem główną niedogodnością 14" jest brak klawiatury numerycznej. Poza tym to 15" można kupić znacznie mocniejsze niż 14", no ale czy to zaleta to zależy od tego, co chce się robić.

0

@stivens: tak :) byłem i sprawdzałem ale wiadomo że jak się go nie pouzywa przez min. tydzień dopiero można stwierdzić czy jest na plus czy nie.

@mlody_d: dokladnie, chce wziąć z ryzenem 9 32RAM i rtx 2060. Oczywiście nie wyobrażam sobie pracy bez monitorów i peryferii :)

@Ktos: No akurat ten jest bardzo wydajny, mam nadzieję że jeśli chodzi o grzanie się to visual studio i VSC go nie obciąża. Z tego co widziałem to pracuje na baterii do 7h. To duży plus.

Jeszcze się zastanawiałem nad jednym szerokim ekranem z podziałką

Ale uspokoiliscie mnie i utwierdziliscie w mojej decyzji.
Dziękuję!

1

Ja mam 13 calowy laptop do programowania i jest idealny, pracuję bez monitorów. Wiem, że nie nadaję się do kompetywnych gierek bo w dynamiczne obiekty ciężko trafić, ale i tak nie grywam na nim. Ale jak masz zew monitory to jak najbardziej.

2

Sam od jakiegoś czasu przerzuciłem się na ThinkPada X201 Tablet (mniej więcej taki) — w najmocniejszej konfiguracji jaka była dostępna, czyli z i7, 8GB RAM, SSD, Win10 Pro plus stacja dokująca z nagrywarką DVD. Jest niewielki, bo ma matrycę 12,5", ale w niczym mi to nie przeszkadza. Na co dzień jest zapięty do stacji dokującej, do której mam podłączony zewnętrzny monitor Lenovo i różne duperele (słuchawki SPC Gear VIRO, mysz hama EMC-500, dyski zewnętrzne, kontroler do NES-a, skrętka do neta itp). To tak gdyby ktoś się chciał znać mój setup — całość warta dziś może z 1500zł, czyli śmieszne pieniądze.

Pracuje mi się na nim wybitnie dobrze, jestem z niego bardzo zadowolony, czerpię korzyści z obrotowej matrycy oraz dotykowego ekranu i rysika. Nie jest jakoś szczególnie mocny, ale służy mi prawie wyłącznie do pracy (programowanie i obróbka grafiki), a jak już gram, to głównie na emulatorach (głównie NES i SNES), które poszłyby nawet na mikrofalówce, więc to nie problem. Nie jestem typowym graczem, nie interesują mnie współczesne gry, więc mi super-wydajny komputer nie jest do niczego potrzebny.

Minusy też ma niestety, jak brak cyfrowego złącza wideo, innego niż DisplayPort. Drugi problem jest taki, że stacja dokująca nie jest jak klin, a jak gruba książka, przez co kadłubek nie jest pod skosem i trochę niewygodnie trzyma się ręce. Ten problem rozwiązałem robiąc pod niego podstawkę z arkusza grubego, czarnego PCW, wygiętego na gorąco w kształt klina. A trzeci problem to te cholerne aktualizacje Windows, ale to już inna bajka. ;)



@somekind wspomniał, że małe laptopy (poniżej 15 cali?) nie mają klawiatury numerycznej. Jeśli ktoś (tak jak ja) nigdy nie pracował na laptopie z taką klawiaturką, to powinien mieć obcykane wklepywanie numerków używając podstawowych klawiszy (tych pod funkcyjnymi) dwoma rękami, więc to nie powinno stanowić problemu. W razie czego można sobie kupić zewnętrzną klawiaturkę na USB za grosze (np. taką), no ale wtedy jedno USB będzie trzeba poświęcić i pilnować, żeby jej nie zgubić.

@m94 narzekał na trafianie w obiekty podczas gry. Co prawda można sobie podłączyć dowolnie duży monitor (albo i kilka), ale to ma swoje konsekwencje. Po pierwsze, laptopa kupuje się z myślą o przenośności — w pakiecie z monitorem trudno o przenośność. Po drugie, podłączenie monitora zwiększa obciążenie, bo procesory mają więcej na głowie. W razie czego można przerzucić pulpit na monitor, zamiast duplikacji czy rozciągania, jednak to dodatkowa robota, a zmiana rozdziałki pulpitu zwykle rozwala rozmiary otwartych okien i trzeba mieć to na uwadze.



Podsumowując — małe jest dobre, jeśli nie wymaga się dużej przestrzeni ekranowej i bardzo dużej wydajności. A zanim się cokolwiek kupi, pasuje dobrze pomyśleć nad tym, czy spełnia oczekiwania związane z konfiguracją stanowiska i przeznaczenia. Każdy lubi co innego, każdy będzie polecać coś innego, więc sam musisz się nad tym wszystkim zastanowić i podjąć decyzję.

2

Mam teraz swojego osobistego laptopa 13,5" i pracowego 15". Używam ich wymiennie, ale bardzo dużo kodu napisałem na 13,5" i uważam taką wielkość za optymalną. Muszę jednak przyznać, że ogromną w tym rolę pełni rozdzielczość ekranu. Dopóki nie przeszedłem na rozdzielczość co najmniej QHD to nie rozumiałem jak można pracować na laptopie bez zewnętrznego monitora. W Asusie g14 jest Full HD więc dla mnie już trochę za mało. Dopłaciłbym za wyższą rozdzielczość przy podobnych gabarytach.

Co do osiągów laptopa, trochę ze względów ekonomicznych musiałem podszkolić lepiej vima i teraz mógłbym pracować na każdym sprzęcie byleby był dobry terminal więc dla mnie liczy się bardziej klawiatura i ekran niż wydajność procesora.

2

Laptop laptopem, ale jak dla mnie "główny" komputer to musi być stacjonarny.

1

Dla mnie to o czym piszesz @Azarien przestało działać dawno temu, z dwóch powodów:

  1. Mobilność — w razie potrzeby odpinam ze stacji dokującej i biorę gdzie chcę.
  2. Znacznie niższe zużycie energii elektrycznej — a ceny prądu ciągle rosną i rosną.
1

Ja absolutnie rozumiem tutaj @Azarien, ale dla mnie osobiście stacjonarka odpada bo po prostu nie mam warunków, żeby stworzyć sobie takie duże biuro w domu. Teraz np. rozglądam się za tabletami i sporo recenzji tabletów mówi, że Twój następny PC to tablet. Dla mnie to jest kompletnie bez sensu bo tablet nigdy nie zastąpi Twojego roboczego komputera. Tablet to jest dodatek, żebyś nie musiał się rozpraszać w trakcie pracy. Np. pracujesz i się zmęczyłeś i chciałbyś przeczytać sobie jakiś artykuł na odstresowanie lub też chciałbyś przeczytać sobie jakiegoś technicznego whitepapera. Bierzesz tablet i na nim czytasz, nie psując sobie swojego aktualnego setupu na roboczym sprzęcie. Stacjonarka też się przydaje jeżeli chcemy jasno zaznaczyć różnicę między czasem w pracy, a czasem po pracy. Przecież jak wyjedziesz na wakacje to nie weźmiesz stacjonarki ze sobą więc też nastawiasz się w ten sposób, że po pracy nie pracujesz. Ale to jest bardziej ogólny problem. Ja np. na komputerze pracowym, staram się nie robić prywatnych rzeczy.

Sprawa się komplikuje kiedy chcemy mieć jeden sprzęt do wszystkiego. Przerabiałem to kiedyś. Dobrze, że już skończyłem ten etap. Jeżeli Twój klient jest poważny to zapewni Ci sprzęt do pracy. Nieważne, że jesteś kontraktorem i masz swój sprzęt. Sprzęt po trzech latach nadaje się do kosza.

2
twoj_stary_pijany napisał(a):

Stacjonarka też się przydaje jeżeli chcemy jasno zaznaczyć różnicę między czasem w pracy, a czasem po pracy.

Niezależnie od tego, czy to stacjonarka czy laptop, sprzęt do pracy powinien być osobny. Jest fajrant to kompa wyłączam, lapka zamykam, i się go nie tykam póki znów nie będę „w pracy”.

0

Pracuje na laptopie 14'' już jakiś czas, do tego mam 2 monitory podłączone i wszystko jest ok. Jako główną zaletą dla mnie jest mobilność, jest lekki, długo wytrzymuje na baterii i łatwiej mi go zabierać ze sobą, osobiście lepiej mi się na nim pracuje. Mam również 15,6, ale dużo rzadziej z niego korzystam.

0

@Phoryn: Nie wiem, czy aż tak dużej wydajności potrzebujesz co powiesz na wydajniejszy 15-calowy model biznesowe? Z GTX1650 może nie jest to RTX, aczkolwiek pograsz
Dell Vostro 7500 i5-10300H/16GB/512/Win10P GTX1650

Osobiście miałem 13 i 14 - dla mnie do pracy zdecydowanie drugi i też jest w miarę mobilny. Aczkolwiek lekka 15-stka jeszcze lepiej.

0

Głównie przy swoich projektach pracuję na stacjonarce, ale jak gdzieś śmigam i chcę coś "dopracować" w trasie i na miejscu to nie wyobrażam sobie już teraz targać czegoś większego i cięższego niż moje 14" - pracuje się bardzo dobrze a wielkość i waga pomaga w przemieszczaniu się :)

1

Ja mam same 17 od wielu lat plus 2 monitory. Nie targam ze sobą wszędzie bez potrzeby więc nie odczuwam na co dzień uciążliwości.
Czasem coś robię na 15 żony i mnie szlag trafia ale to kwestia przyzwyczajenia do klawiatury. ja MUSZĘ mieć klawisz Fn a w wielu 15 nie ma. IMO 14 to za mało do codziennej pracy. 15 w miarę ok, jeśli się człowiek przyzwyczai.
Ja bym poszukał informacji czy się nie grzeje za bardzo bo Dell G3 17'' to trochę lipa.
Zobacz i porównaj z innymi jak matryca świeci. Kiedyś miałem XPS 17 i była rewelacyjna.

0

Jak kupisz cos co sie da podlaczyc przez stacje dokujaca, to praktycznie jakbys mial stacjonarke (tylko droga w stosunku do mozliwosci). I tutaj pojawia sie pytanie jak czesto planujesz go zabierac i glownie pracowac w jednym miejscu przy stacji czy raczej gdzies w podrozy. Ja osobiscie nie lubie nosic wiekszych niz 14. ale jak potrzebuje to dzien czy dwa spokojnie mozna na nim raz za czasu przepracowac.

0

Biurko, ergonomiczne krzesło, osobną klawiaturę i myszkę i tak trzeba mieć do pracy 6h+ więc nie widzę korzyści z laptopa poza "mobilnością". Z tego też powodu mam laptopa, ale używam go jedynie jako terminala do normalnego komputera i kiedy już muszę go użyć to czuję klaustrofobię.
Główny minus laptopa to jednak to że nie jestem w stanie go samemu naprawić czy nawet wyczyścić w przypadku nowszych konstrukcji - patrząc na to ile razy zalałem sobie klawiaturę to miałbym już po laptopie kilka razy (przez 10 lat nie zalałem ani razu a potem 3 razy w ciągu miesiąca). Gdyby mi się coś popsuło w stacjonarce to sam jestem w stanie to zdiagnozować i wymienić w ciągu godziny, z laptopem musiałbym z większością rzeczy czekać na serwis i odsyłać cały sprzęt nawet gdy wadliwy jest tylko wyświetlacz, więc musiałbym mieć i tak zapasowego.

0

Pracuję obecnie na 14'' laptopie i wspomnę tylko, że jeśli nie zwiększyłbym wielkości czcionki w Windowsie do 125% to byłoby krucho. Fajnie wszystko widać ale jednak powiększyć trzeba, bo widziałbym maczek, a nie tekst. Dodam, że mam też wadę wzroku (okulary -4), która pewnie dokłada sporo od siebie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1