Pozoga:
Zamiast siać FUD podaj jakieś testy. Intel wsadza zintegrowaną grafę nawet do Core i7 2600k. Pokaż mi jakikolwiek test, w którym system z 2600k dławi się po włączeniu Compiza czy Aero Glass na tej zintegrowanej grafie. Za 2-3 lata 90 % sprzedawanych kompów będzie miało grafę zintegrowaną z prockiem i nikogo nie będzie obchodzić czy traci na tym 0.1 % wydajności czy nie.
Ja byłbym nawet zdania, że Aero Glass czy Compiz mogą przyspieszyć przy grafie zintegrowanej z prockiem, bo nie trzeba przepychać danych poprzez PCI-Express.
Wspominasz o Aero Glass czy Compiz, to nie jest duży problem dla karty i nie twierdzę że taki komputer się zawiesi czy zobaczysz pokaz slajdu.
To się zdecyduj, czy GUI ma jakiś wielki wpływ na wydajność kompa. Wg mnie ma prawie żaden. Aero Glass lata świetnie nawet na starszych (!) integrach Intela, nie powodując jakichś zauważalnych spowolnień systemu.
Taki laptop mogę polecić osobie która korzystała by z Linux, Java i bazy danych ale bez graficznego gui. Miła na nim mały serwer i korzystała z terminala (ew. na czas samej konfiguracji odpaliła by sobie KDE czy GNOME).
Compiz lata jak rakieta nawet na archaicznych grafach i wykorzysuje mały ułamek przepustowości nawet takich grafik.
Pokaż mi jakiś program, który jest wrażliwy na przepustowość. W praktycznie wszystkich testach zwiększenie taktowania (a przez to i przepustowości) RAMu z np 1333 MHz do 2000 MHz nie powoduje jakiegoś szalonego wzrostu wydajności. Oznacza to, że obecnie przepustowość RAMu jest daleka od bycia wąskim gardłem, a więc i dodanie integry, która lekko tą przepustowość ogranicza (bo wyświetlanie GUI nie potrzebuje wielkiego pasma, w końcu nie wymaga to ton tekstur i shaderów) nie zrobi wielkiej różnicy.